Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
? 10.0 0.0 1
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
5.5
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Wielki Elektronik porywa dziewczynkę, by ofiarować ją gubernatorowi, który marzy o córce. Pan Kleks wraz z kolegami wyrusza na ratunek uprowadzonej.

  • Chwilami można odnieść wrażenie, że Gradowski porwał się z motyką na słońce. Chciał nakręcić nasze polskie, dziecięce Gwiezdne wojny, ale nie dysponował ani odpowiednimi środkami, ani umiejętnościami. Technicznie film rozczarowuje, scenariusz robi wrażenie niedopracowanego, nie najlepiej wyglądają roboty czy pacynki.

    Więcej