Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
6.7 10.0 0.0 18
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.7
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Czarnoskóry Angelo, trafia do białych arystokratów, którzy chcą z niego "zrobić człowieka". Uczy się więc deklamować po francusku, nosić elegancki strój i grać na flecie, w czym osiąga maestrię.

Ofiarą wielkich, geopolitycznych procesów staje się każdy człowiek, niezależnie od tego czy dzierży królewskie berło, czy przyjmuje karną chłostę. Pewne odwieczne mechanizmy znajdujące się poza wpływem jednostki decydują wszak o równym i całkowitym ubezwłasnowolnieniu, czyniąc z ów jednostek instrumenty w dłoniach Historii. Ich indywidualne byty nie posiadają więc wymiernego znaczenia, ponieważ warte są tyle, ile trybik w przerastającej pojęcie machinie kulturowych ruchów tektonicznych.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.