Mocne Punkty
ŹródłoMocne Punkty. Blog filmowy z omówieniami amerykańskich klasyków z lat trzydziestych i czterdziestych oraz z recenzjami nowości prosto z USA.
https://mocnepunkty.pl
https://instagram.com/mocnepunkty
https://facebook.com/mocnepunkty
-
Rzetelnie i niemal przezroczyście zrealizowane kino sportowe o uporze, harcie ducha i dążeniu do zwycięstwa pomimo przeciwności.
-
Przyzwoity, choć nieco przypadkowy film niewykorzystujący potencjału leżącego w punkcie wyjścia, bo nieanalizujący ani branży literackiej, ani środowiska akademickiego.
-
Ponadczasowy romans, w centrum którego stoją bohaterowie z krwi i kości, dalecy od ideału, lecz aspirujący do niego, marzący o miłości jak z ekranu, choć jakże zwyczajnej.
-
Naszpikowana głupotkami komedia romantyczna, którą - pomimo wszelkich i naprawdę licznych wad - ogląda się nadspodziewanie dobrze.
-
Cichy, choć rozgrzany pod powierzchnią, a do tego głęboko humanistyczny portret kobiety pod presją, mierzącej się z systemem, który z góry skazuje ją na porażkę.
-
Wyjątkowo nijaka komedia romantyczna, pozbawiona szczerych relacji pomiędzy bohaterami oraz zatrzymująca się w pół drogi, jeśli chodzi o komentarz społeczno-kulturowy.
-
Niczym niewyróżniające się kino o znamionach thrillera, w którym traumy z przeszłości leczone są na tle odwiecznej walki natury z kulturą.
-
Ani zabawna, ani tym bardziej satysfakcjonująca jako kino akcji komedia sensacyjna, niczym niewyróżniająca się na tle innych filmów utrzymanych w podobnej konwencji.
-
Kafkowska z ducha satyra na sprowadzający człowieka do roli śrubki w maszynie korporacjonizm oraz wynikające z niego wypalenie zawodowe i obłęd.
-
Na poły tylko udany debiut reżyserski o próbie odnalezienia się w świecie na nowo, którego główny temat - żal po stracie bliskiej osoby i złudzeń - przysłaniają mało treściwe wątki poboczne.
-
Zniuansowany debiut reżyserski opowiadający uniwersalną historię o namiętnościach rozpalających się w cieniu krzyża.
-
Rozpisana niepotrzebnie na dwie bohaterki względnie udana opowieść o leczeniu ran, wychodzeniu z traum i budowaniu przyjaźni.
-
Zbudowane na ambiwalencjach i oscylujące na granicy thrillera oraz opery mydlanej kino o rysach na idealnych wizerunkach dwóch podobnych do siebie kobiet.
-
Nowatorsko zrealizowana historia o miłosnym wielokącie, opowiedziana niemal w całości za pomocą wygłaszanych ponad kadrem monologów wewnętrznych.
-
Podnosząca społeczne morale propagandowa epopeja, w której - poprzez wiwisekcję kryzysów dotykających USA - odbija się wiara w amerykański naród.
-
Zamknięta w kreskówkowej niemal estetyce audycja, której celem było wypromowanie gwiazd radia - na czele z Bingiem Crosbym - na srebrnym ekranie.
-
Pogrywający sobie z konwencją chłopackiego kina intrygujący debiut, w którego centrum stoi oparta na rozmowie próba zbudowania relacji z drugim człowiekiem.
-
Bzdurne na poziomie treści, ale za to obłędne wizualnie kino będące autentyczną encyklopedią wczesnych zdjęć kombinowanych i trikowych.
-
Wyróżniająca się czystym rasizmem opowieść o tragicznej miłości Japonki do Jankesa i krzewionego przezeń amerykańskiego stylu życia.
-
Jednocząca przed kamerą rodzeństwo Barrymore'ów i za nic mająca historię opowieść o upadku Imperium Rosyjskiego, na którym cieniem kładzie się postać diabolicznego Rasputina.
-
Grubymi nićmi szyte kino będące inteligentnym, zabawnym i przyjmującym żeńską oraz queerową perspektywę pastiszem chłopackich komedii z przełomu wieków.
-
Jeden z najgorszych filmów sezonu, co jest o tyle przykre, że to pożegnanie Douglasa Fairbanksa, pierwszego króla Hollywood, z amerykańskim kinem.
-
Zanurzone w rasizmie i uchodzące za prekursora późniejszych slasherów powabne kino zemsty z bodaj najciekawszym wampem sezonu.
-
Kino wprawdzie naiwne, ale zręcznie ukazujące - na przykładzie resocjalizującej się jednostki - próbę naprawienia spaczonego systemu penitencjarnego.
-
Względnie zabawna i przeznaczona do wąskiej grupy odbiorców opowieść o barwnym świecie sceny, na której znajdzie się miejsce dla każdego.
-
Wciąż aktualna i przypominająca senny koszmar satyryczna antyutopia, która z dzisiejszej perspektywy jawi się jako antycypacja higieny ras spod znaku nazizmu.
-
Wyrosła na gruncie ówczesnej fascynacji starożytnym Egiptem pełna napięcia i rozmachu opowieść o zakazanej miłości i związanej z nią klątwie.
-
Kino o człowieku z sercem na dłoni, kochającym może naiwnie, ale szczerze, gotowym do poświęceń w imię miłości i dla dobra innych osób.
-
Kino katartyczne i oddające hołd tym, którzy odeszli, sprawnie łączące wątki kryminalne z opowieścią o dojrzewaniu w cieniu traum.
-
Ponadczasowa opowieść o dezercji w imię miłości, w centrum której stoi relacja dwojga osób, zakłócana hałasem zrzucanych bomb.
-
Łącząca humor i tragizm nowelowa opowieść o tym, że w obliczu ekonomicznej depresji za pieniądze można kupić zarazem wszystko i nic.
-
Wybitne dzieło rozliczające się ze skutkami Wielkiego Kryzysu, który wprawdzie odbiera człowiekowi wiarę i nadzieję, ale nie miłość.
-
Zadająca szereg niewygodnych pytań i względnie zabawna wiwisekcja relacji międzyludzkich oraz portret współczesnego, wpędzanego w kompleksy człowieka.
-
Zanurzone w nachalnej symbolice dzieło o prześladowaniach pierwszych chrześcijan, w którym starożytna oprawa stanowi pretekst do obnażania ludzkich grzechów i ciał.
-
Choć udana, to jednak powielająca stereotypy opowieść o kobiecie, która - na co wskazuje tytuł - jest dzika, a to dlatego, że jej ojciec pochodził z indiańskiego plemienia.
-
Małe arcydzieło kina przedkodeksowego będące atakiem na spaczony system penitencjarny w Stanach Zjednoczonych, nie dość, że skrajnie brutalny, to jeszcze z niewinnych czyniący przestępców.
-
Podszyty subtelnym poczuciem humoru romans oraz traktat o niewyrażonej wprost depresji, lękach społecznych i potrzebie kontaktu z drugim człowiekiem.
-
Awizujące wprowadzenie Nowego Ładu prezydenta Franklina Delano Roosevelta kino o teściowych rodem z dowcipu, które walczą nie tylko ze sobą, ale i przeciwko ekonomicznej depresji.
-
Trzeci duży film z udziałem Eddiego Cantora i trzeci z rzędu sukces kasowy, w sekwencjach muzycznych obłędny wizualnie, ale przeciętny, jeśli chodzi o samą anegdotę.