Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.
Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
Sprawne połączenie botanicznego romansu z metaforą kiełkowania, kina drogi o miejskich włóczęgach oraz nienachalnej komedii absurdu w znakomitym wydaniu. Jedna z najlepszych pozycji tegorocznego Berlinale, przyjemny powiew ciepła w szaroburej, lutowej rzeczywistości stolicy Niemiec.
Komentarze 0
Nie znaleziono komentarzy.