Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
7.3 10.0 0.0 6
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.7
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Rodzina Makowskich mimo trudów stara się ułożyć sobie życie w realiach PRL-owskiej Polski.

Odpowiednikiem "zupy nic" jest "zupa na winie", uwarzona z tego, co się nawinie. I film Dębskiej właśnie taki jest: skomponowany z wszystkich wspomnień autorki, które nadawały się do pokazania na ekranie. A jak to bywa z taką łapanką, jedna anegdota jest bardziej ciekawa, a inna mniej. Kiedy się cokolwiek podleje sosem sentymentalizmu i nostalgii, zawsze znajdzie się taki, kto zje z apetytem.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.