Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
? 10.0 0.0 1
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
?
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny użytkowników

W "Grzechu" nie ma miejsca na ekstazę, to niemal wyłącznie udręka. Michał Anioł w wybitnej kreacji Alberto Testonego miota się, płacze, krzyczy i jęczy, rozerwany między...

Niestety nie można tego samego powiedzieć o filmie Konczałowskiego. Chociaż film pokazuje tylko niewielki wycinek z życia Michała Anioła, udało mu się tu zawrzeć aluzje do wielu wcześniejszych i późniejszych wydarzeń z jego życia. Oczywiście wiele wątków zostało tu pominiętych, ale pomimo tego obraz ten ma sporą wartość edukacyjną i może być dobrym uzupełnieniem zgłębiania życia i twórczości mistrza.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.