Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
? 10.0 0.0 1
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
?
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny użytkowników

Zawodnik sztuk walki angażuje się w egzorcyzmy.

  • To jedno zdanie w tytule tekstu wyczerpuje zawartość fabularną "The Divine Fury" i - jak już się na pewno domyśliliście - niewiele jest tutaj z "Egzorcysty" Williama Friedkina, ani nawet z "Wojownika" Gavina O'Connora. Joo-hwan Kim nakręcił obraz z gatunku "tak złych, że aż dobrych" i to z najwyższej/najniższej półki, bo nienawiązujący świadomie do schematów i niepuszczający oka do widzów, lecz śmiertelnie poważny... i dzięki temu rozbrajająco zabawny.

    Więcej