-
Szumowska czuje gatunek i nadaje filmowi odpowiedniego stylu, a do tego dostajemy przepiękne zdjęcia, ale w połączeniu z kiepskim scenariuszem otrzymujemy nieznośnie bezpośrednią wydmuszkę bez grama subtelności.
-
427 maja 2020
- 1
-
-
Naprawdę ciężki do oceny film. Samej fabuły by wystarczyło na jakieś pół godziny, a feministyczny wydźwięk może wielu odstraszyć. Ale jestem ogromnie zaskoczony samym językiem filmu Szumowskiej (to jej pierwszy film jaki obejrzałem), która wraz z polskim operatorem przede wszystkim hipnotyzuje pięknymi obrazami i onirycznymi wizjami. No i jest to kolejny dramat psychologiczny reklamowany jako thriller/horror...
-
Całkiem niezłe ćwiczenie stylistyczne w stylu Oza Perkinsa. Dużo lepsze od tego polskiego slashera i "Twarzy". Szkoda, że jest tak bardzo oczywisty.
-
6.529 maja 2020
-