
Dla Romea Aldei najważniejsza jest córka, która właśnie zdaje maturę i wybiera się na studia do Wielkiej Brytanii. Tuż przed egzaminami zostaje napadnięta, a ojciec próbuje zrobić wszystko, aby załatwić córce dobry wynik.
- Aktorzy: Adrian Titieni, Maria Drăguș, Lia Bugnar, Mãlina Manovici, Vlad Ivanov i 15 więcej
- Reżyser: Cristian Mungiu
- Scenarzysta: Cristian Mungiu
- Premiera kinowa: 25 listopada 2016
- Premiera światowa: 19 maja 2016
- Ostatnia aktywność: 14 grudnia 2024
- Dodany: 3 października 2016
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Jest właściwie serią rozmów, tyle, że istotnych i intensywnych. Jeśli można mu coś zarzucić, to nadmiar wątków i to, że nie wszystkie zostają rozwiązane w przekonujący sposób.
-
Postawa rumuńskiego twórcy wymaga odwagi, która imponuje tym bardziej, że polscy filmowcy wciąż niechętnie podejmują tematykę rozliczeń z transformacją ustrojową. Uniwersalne dla całego świata postkomunistycznego obserwacje Mungiu zasługują w tej sytuacji na naszą szczególną wdzięczność i zainteresowanie.
-
Nie jest filmem doskonałym, są tu sceny niepotrzebne, w niektórych ujęciach widać pewną reżyserską manierę, ale bezsprzecznie ma znamię wielkiego kina, bo pozwala nam przyglądać się w nim się jak w lustrze, zmusza do myślenia i nie daje spokoju.
-
Historia bardziej podskórna, ale wzbudzająca długotrwałą trwogę.
-
Pozostaje głęboko humanistycznym kinem o cenie, którą płacimy za chodzenie na skróty.
-
Film o smutnej rzeczywistości, pozornie prosty i nieefektowny, ale okazuje się wielowarstwową ucztą do wielokrotnego smakowania.
-
Zachwyca zarówno grą aktorską, prowadzeniem fabuły, pomysłami narracyjnymi, jak również przenikliwością.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Film zaskoczył mnie pozytywnie. Świetny scenariusz. Fabuła wygląda jak z prawdziwego życia. Nic nie przesadzone tylko takie życiowe, coś niebywałego. Film wygląda strasznie realnie jakby to nie była fikcja. Większa połowę filmu dla mnie była super, ale z biegiem filmu troszeczkę mniej mi się podobało. Zakończenie mnie nie zadowoliło? Na początku tak, ale później zdałem sobie sprawę, że to był taki zamysł reżysera. Film rumuński zasługuje na moje uznanie, zdecydowanie Wam go polecam.
-