W rodzinnym domu doktor Elise Rainier mieszka demon KeyFace. Kobieta musi stawić mu czoła i uratować swoją duszę, nim zostanie przeklęta na wieki.
- Aktorzy: Lin Shaye, Leigh Whannell, Angus Sampson, Kirk Acevedo, Caitlin Gerard i 15 więcej
- Reżyser: Adam Robitel
- Scenarzysta: Leigh Whannell
- Premiera kinowa: 5 stycznia 2018
- Premiera DVD: 16 maja 2018
- Premiera światowa: 3 stycznia 2018
- Ostatnia aktywność: 17 lutego
- Dodany: 9 września 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Jeśli twórcy serii znajdą pomysł, by kontynuować tę sagę, Elise bez wątpienia powinna grać w niej główną rolę. Oby tylko scenarzyści byli dla niej w przyszłości bardziej łaskawi.
-
Jak na odgrzewany kotlet przystało czwarta odsłona "Naznaczonego" nie zachwyca, ale też daleka jest od filmowego dna. Ogólnie produkcja wypadła umiarkowanie przekonująco, choć nie obyło się bez kilku scen, zakwalifikowanych przeze mnie jako niezamierzona parodia gatunku.
-
Mało jest horrorów klimatycznych wypuszczanych ostatnimi czasy więc ta pozycją większość powinna zadowolić. Znawcy tematu mogą być rozczarowani, a Ci co lubią kontynuacje i całe uniwersum Naznaczonego z całą pewnością obejrzą.
-
Jeśli rozpatrujemy go jako zamknięcie całej sagi, owszem - okazuje się zgrabnym i całkiem dobrym podsumowaniem. Jednak jako horror sam w sobie pozostawia wiele do życzenia.
-
Miejmy nadzieję, że powstaną kolejne odsłony Naznaczonego, który posiada nie tylko ogromny potencjał fabularny, ale także duże możliwości eksploatacji.
-
Adam Robitel zapewne miał ambicję, by dorzucić swoją cegiełkę do całej serii, ale jego obraz nie jest udany. Film po prostu nuży, a to chyba jest najgorsze, co można zarzucić horrorowi.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Nie mam zielonego pojęcia czym chciał być ten film.Niby kończy pewne wątki,inne wyjaśnia i widz ma takie "o wow,ale to jest ciekawe" ale w ostatecznym rozrachunku dostajemy strasznie kiepski film, z jeszcze bardziej kiepską oprawą.Jego jeżdżenie po mieliźnie jest trochę przykre-doprowadzić naprawdę tak dobry potencjał franczyzy do takiego czegoś.Niby tytułowy "klucznik" zaciekawia,ale pokonanie go śmieszy,tak samo jak i cały finał.Szkoda tylko Elise której postać coś chce ugrać ale niezbyt może.
-