Alice robi kamerkowe pokazy, mając obsesję popularności w Internecie. Gdy kolejny raz nie udaje jej się zalogować na swój profil, odkrywa, że ma swoją replikę.
- Aktorzy: Madeline Brewer, Patch Darragh, Melora Walters, Devin Druid, Imani Hakim i 11 więcej
- Reżyser: Daniel Goldhaber
- Scenarzysta: Isa Mazzei
- Ostatnia aktywność: 28 grudnia 2023
- Dodany: 21 listopada 2018
-
Na półtorej godziny to rozrywka jest raczej mizerna. Nawet wciąganie widzów za pomocą chorych rywalizacji, w których im głupsze i niebezpieczniejsze zadanie tym więcej kasy można zgarnąć, nie stanowi tu czegoś orzeźwiającego.
-
Horror to gatunek, za sprawą którego coraz więcej młodych filmowców próbuje komentować choroby społeczeństwa i Goldhaber odnajduje się na tym froncie świetnie.
-
Interesujący przedstawiciel filmowego cyberpunku, którego orędownikiem znów jest Netflix.
-
Kino tyleż odważne, co inteligentne - a końcowy twist każe zastanowić się, na ile sytuacja przezeń przedstawiona może mieć miejsce w przyszłości. Wnioski wcale nie muszą być pozytywne, a to właśnie już domena porządnie wymyślonych technothrillerów.
-
Debiut reżyserski i scenariuszowy, i jako taki zasługuje na wysoką ocenę. Oczywiście debiuty nie istnieją w próżni, więc entuzjazm trzeba nieco utemperować. Cam przypomina nieco dłuższy, bardziej rozbudowany odcinek Czarnego lustra, który mógłby być trochę lepszy, ale dzięki nietypowej tematyce zostanie zauważony.
-
Jako thriller sprawdza się naprawdę dobrze - potrafi utrzymać w napięciu, zaskakuje parę razy, zaś finał pozostaje otwarty. Może dałoby się z tego więcej wycisnąć, niemniej twórcy dość konsekwentnie idą obraną ścieżką, zmuszając do uważnego krążenia po nowych technologiach.
-
Błyszczy w tych momentach, w których pokazuje bogactwo współczesnego internetu w zakresie pornografii.
-
Zamiast budować akcję tylko wokół technologii, reżyser decyduje się na ukazanie terroru poprzez surrealistyczną utratą autonomii. I chociaż nigdy nie dane nam jest poznać, kto lub co stoi za hakerskim atakiem na Alice, świadomość tego, jak łatwo jest skraść naszą tożsamość, czyni Cam naprawdę przerażającym.
-
Cam niestety wygląda jak bardzo zły odcinek serialu Czarne lustro, ale przeciągnięty do pełnego metrażu. Mimo znacznie dłuższego czasu ekranowego, nie radzi sobie zupełnie z narracją i wyjaśnianiem dość istotnych dla całości szczegółów.