Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
? 10.0 0.0 2
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
?
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny użytkowników

"All Inclusive" prezentuje pełen pakiet polskich postaw, przywar i charakterów. Pretekstem do przyjrzenia się rodakom jest duża, zorganizowana wycieczka do Agadiru. Wśród podróżujących znaleźli się m.in. rozmodleni i żyjący w przedślubnej czystości narzeczeni, filozof intelektualista, niepoprawna optymistka i melancholik ze znudzoną partnerką, ale też polski patriota i malkontent, który boi się tknąć hotelowych sztućców.

Niezależnie od tego, do kogo film przemówi czy też nie, nie da się ukryć, że brakuje mu głębi, która uratowałaby go z objęć rutyny i schematów. Polscy turyści wrócą do kraju, my wrócimy do domu i zapomnimy o tym tytule. Wielka szkoda, bo film zapowiadał się naprawdę intrygująco.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.