Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
? 10.0 0.0 4
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
7.0
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Wojciech wychowywany jest tylko przez ojca-matka umarła, gdy chłopiec był malutki. Ojciec bije Wojtka i wciąż go poniża. W zasadzie chce dla syna jak najlepiej, tylko że niestety nie ma pojęcia, jak to osiągnąć. Więc bije go pejczem, krzyczy, wyzywa, terroryzuje. Podświadomie zdaje sobie sprawę, że syna krzywdzi... Dorosły Wojciech jest człowiekiem okaleczonym wewnętrznie, w sytuacjach kryzysowych reaguje jak znienawidzony Ojciec - krzykiem i biciem.

"Pręgi" zamiast budować swoją wartość, niestety cały czas starają się jedynie przekonać widza, iż ją mają - i to jeszcze nie wiadomo jak ogromną. Ten film to obrzydliwie pretensjonalna wydmuszka, która nawet nie umie w przekonujący sposób przedstawić opowiadanej historii, będącej notabene zbitkiem niepowiązanych wydarzeń, które pokazane w odwrotnej kolejności miałyby dokładnie tyle samo sensu. Do całej nieporadności dołożyć trzeba grę aktorów, która jest momentami tak przerysowana, że śmieszna.

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.