Reżyser Toby ponownie spotyka Javiera, naturszczyka, który wystąpił w jego debiucie. Uważający się za Don Kichota mężczyzna bierze filmowca za Sancho Pansę.
- Aktorzy: Adam Driver, Jonathan Pryce, Stellan Skarsgård, Olga Kurylenko, Joana Ribeiro i 15 więcej
- Reżyser: Terry Gilliam
- Scenarzyści: Terry Gilliam, Tony Grisoni
- Premiera kinowa: 10 sierpnia 2018
- Premiera światowa: 19 maja 2018
- Ostatnia aktywność: 14 lutego
- Dodany: 17 czerwca 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Po latach czekania na duży ekran trafiła odważna, zabawna i poruszająca baśń o sile wyobraźni - czyli o tym, o czym Terry Gilliam opowiada od lat, drążąc temat z determinacją godną błędnego rycerza. I z każdym kolejnym filmem udowadnia, że ma jeszcze dużo do powiedzenia.
-
Zapewne trudno o inną reakcję na tak długo wyczekiwany i rodzony w bólach film niż lekkie rozczarowanie - poprzeczka zawieszona była bardzo wysoko, w głowach kinomanów projekt pęczniał jako potencjalne opus magnum reżysera, a po tylu latach oczekiwania dostaliśmy po prostu solidny spektakl poruszający ulubione tematy reżysera.
-
Gilliam wziął wszystkie pomysły świata, przefiltrował przez swoją wrażliwość, a następnie pozszywał w coś na kształt potwora Frankensteina. I chociaż krzyknął triumfalnie: "To żyje!", jego twór rozpada się po zaledwie kilku krokach.
-
Dość chaotyczna, nierówna produkcja, której nie brak na szczęście staroświeckiego uroku i ulotnej, trudnej do uchwycenia magii. Tytuł ten potwierdza, że Gilliam zasłużył, jak nikt inny, na zaszczytny order Don Kichota przemysłu filmowego.
-
Dał mi powód i motywację by - jak Don Kichote - ruszyć przed siebie i walczyć, choćby i z wiatrakami. A wszystko w imię piękna wyobraźni.
-
Jest produkcją-marzeniem, stworzoną z pasji i potrzeby serca. Jeśli nadajecie na tych samych falach, co reżyser, kochacie twórczość Cervantesa i potraficie wybaczać potknięcia, będziecie zadowoleni. Reszta albo będzie gdzieś pomiędzy, albo od filmu odbije się zupełnie.
-
Dobra, poetycka opowieść o idei nie do zabicia, która o włos mija się z bardzo dobrą. Może i są w niej spadki humoru, ale ów nigdy nie utożsamił się z glebą. Może i nie emanuje geniuszem, może wiele z tego już mieliśmy, ale na pewno można ją interpretować na wiele sposobów i warto uważnie prześledzić.
-
-
Recenzje użytkowników