Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
  • Ostatnia aktywność: 29 stycznia
  • Dodany: 18 lutego 2020
  • W świetle tylu ciekawszych historii, które można było zanimować, "Syn Batmana" wydaje się naprawdę zbędną fatygą. To typ filmu, który, choć oglądało się dzień wcześniej i pamięta się jak przez mgłę, jakby od seansu minęło co najmniej półtora roku. Nie jest to najgorsza rzecz jaką seria animowanych filmów DC wypluła, ale w kategorii Batmana definitywnie najnudniejsza.

    Więcej