Beatrice i jej dorastający syn przyjeżdżają z Anglii na południe Francji, aby posprzątać letni dom, który wystawili na sprzedaż. Podczas gdy matka próbuje pogodzić się z rozpadem swojego małżeństwa, Elliot poznaje w wiosce zbuntowanego, zamkniętego w sobie chłopaka. Zafascynowany młodym Francuzem spędza z nim coraz więcej czasu. Jednocześnie stopniowo oddala się od Beatrice, z którą kiedyś był w stanie rozmawiać o wszystkim.
- Aktorzy: Juliet Stevenson, Alex Lawther, Phénix Brossard, Finbar Lynch, Niamh Cusack i 5 więcej
- Reżyser: Andrew Steggall
- Scenarzysta: Andrew Steggall
- Premiera kinowa: 26 sierpnia 2016
- Premiera światowa: 1 października 2015
- Dodany: 20 lipca 2016
-
Oferuje kilka wzruszeń, słodkich twarzy i mrocznej atmosfery jesiennego pożegnania z rozkwitem.
-
Raczej przewidywalna i jedyną niespodzianką jest ujawniona pod koniec filmu przyczyna rozpadu małżeństwa Beatrice. Mnie jednak jego klimat urzekł na tyle, że wszystkie te słabości wybaczyłem mu bez trudu.
-
Wakacyjny romans między nieokrzesanym buntownikiem a ekscentrycznym romantykiem to temat mocno przez kino wyeksploatowany, a reżyser i scenarzysta Andrew Steggall nie próbuje uciekać od klisz.
-
W równym stopniu przejmujący, co zabawny.
-
Nawet jeśli "Pożegnanie" bywa trochę zbyt pretensjonalne, jeśli wymaga cierpliwości, warto je zobaczyć. Zostaje w pamięci na długo.
-
Piękne obrazy i gęste emocje otaczają z każdej strony, a zarazem fale, rytm opowieści, pozostają łagodne. Czasem tęskni się za chwilą wytchnienia od nabrzmiałych znaczeniami słów i scen, tym niemniej warto wziąć głęboki wdech i dać się porwać nurtowi.
-
Troszkę wątły w fabule, czemu nie pomaga także gra aktorska i kreacja bohaterów. Trudno określić często co się z nimi dzieje i czego oni właściwie chcą.