Po wygraniu konkursu programista jednej z największych firm internetowych zostaje zaproszony do posiadłości swojego szefa. Na miejscu dowiaduje się, że jest częścią eksperymentu.
- Aktorzy: Domhnall Gleeson, Oscar Isaac, Alicia Vikander, Sonoya Mizuno, Corey Johnson i 11 więcej
- Reżyser: Alex Garland
- Scenarzysta: Alex Garland
- Premiera kinowa: 20 marca 2015
- Premiera DVD: 30 lipca 2015
- Premiera światowa: 21 stycznia 2015
- Ostatnia aktywność: 19 lutego
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Świetnie zrealizowane kino o wielkich ambicjach, niestety miejscami przegadane i rozbijające się o głupie zachowania bohaterów. Domhnall Gleeson i Oscar Isaac znakomicie wcielają się tutaj w bardzo inteligentne postaci, tym bardziej dziwi fakt, że ich bohaterowie zachowują się niekiedy pretensjonalnie i nielogicznie.
-
Po wyjściu z kina nie uświadczymy efektu "wow" - "Ex Machina" nie działa w ten sposób. Reżyser wymaga od nas cierpliwości w rozgryzaniu misternie skonstruowanej układanki, zmusza do wytężenia umysłu i przemyśleń, które na pewno pojawią się w głowie u każdego widza po seansie.
-
Bardzo mocna pozycja i zdecydowane "mustwatch" dla miłośników fantastyki, science fiction oraz motywu sztucznej inteligencji.
-
Sterylna, opowiedziana niespiesznie "Ex Machina" zasiewa niepokój jak niegdyś filmy Kubricka czy Scotta. I pomyśleć, że to Blomkamp nakręci kolejną część "Obcego"...
-
Ten film nie dość, że nie wnosi nic nowego do tematyki, którą porusza, to w dodatku roi się w nim od błędów logicznych i naiwnych uproszczeń fabularnych. Nie jest to kino złe, ale co najwyżej przeciętne.
-
Z całą pewnością niecierpliwie będę wyczekiwał kolejnego dzieła reżysera, a sama Ex Machina trafia na górną połówkę moich ulubionych filmów.
-
To film, który nie zabiera nas w podróż na inne planety, ale pokazuje bardzo prawdopodobny scenariusz, który może wydarzyć się na naszej własnej planecie.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Dobry sci-fi. Temat sztucznej inteligencji jest bardzo interesujący i tutaj został dobrze ukazany. Warto zobaczyć. Dla mnie największą wadą było to, że robota grała prawdziwa aktorka. I mimo świetnej realizacji jej ciała, właśnie przez twarz człowieka, trudno mi było uwierzyć i wczuć się że to jest robot. Jest coś takiego jak "dolina niesamowitości" i powinni ten efekt wykorzystać w filmie. Wtedy z naturalnym przerażeniem oglądałbym poczynania inteligentnego robota.
-
Niby wyeksploatowany temat już w kinie, a jednak pomimo tego Garland sprawia, że staje się on na nowo interesujący. To naprawdę inteligentny scenariusz połączony z ciekawie zarysowanymi postaciami świetnie odegranymi przez wspaniałych jak zawsze Isaaca, Vikander i Gleesona. Sam chciałbym mieć taki debiut.
-