Angielski matematyk i logik, Alan Turing, pomaga złamać kod Enigmy podczas II wojny światowej.
- Aktorzy: Benedict Cumberbatch, Keira Knightley, Matthew Goode, Rory Kinnear, Allen Leech i 15 więcej
- Reżyser: Morten Tyldum
- Scenarzysta: Graham Moore
- Premiera kinowa: 16 stycznia 2015
- Premiera światowa: 29 sierpnia 2014
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Perfekcyjna kreacja Benedicta Cumberbatcha i niezwykle luźne traktowanie historii.
-
Podczas całego seansu możecie momentami mruknąć do siebie bez przekonania może i niezły film aby na koniec powiedzieć cholera, dobry film.Warto dotrwać do końca.
-
W teorii w "Grze tajemnic" nie ma niczego odkrywczego. Ot, kolejny film o II wojnie światowej i cichych jej bohaterach. W praktyce jednak okazuje się, że coś reżyser, Morten Tyldum, nowego do stosu wałkowanego niezliczoną ilość razy tematu dołożył.
-
Tym niemniej "Gra tajemnic" pozostaje bardzo sprytną, inteligentną konstrukcją pełną ukrytych znaczeń, powtarzanych motywów, krzyżujących się myśli. Jest przy tym trochę nazbyt akademicka i przez to za mało emocjonująca i emocjonalna.
-
Dużo pytań, mało odpowiedzi, ale film wart podjęcia wyzwania. To świetna rozgrywka intelektualna nie tylko między samymi bohaterami filmu, ale także między twórcami a widzem. Bardzo polecam film wszystkim, którzy lubią się w kinie trochę pogłowić i nie dostawać łatwych rozwiązań i odpowiedzi.
-
"Gra tajemnic" nie jest produkcją złą, ale nie jest też produkcją wybitną. Dobrze, że przedstawiła sylwetkę Turinga, bo o takich osobowościach trzeba mówić często i głośno, ale widz nie straci nic, jeśli zamiast obejrzenia filmu po prostu przeczyta biografię matematyka.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Pamiętałem ten film trochę cieplej, tymczasem okazuje się, że Tyldum w dość standardowy sposób opowiedział historię, którą Moore bardzo uprościł i dopasował do schematów do tego stopnia, że "Grę tajemnic" ogląda się z uczuciem, że to wszystko już gdzieś było. Trudno też powiedzieć, żeby był ważny i przełomowy pod względem poruszanych problemów, bo o dyskryminację kobiet i homoseksualistów jedynie się ociera. To proste, ale przy schematach wciąż solidne przypomnienie o Turingu ze świetną obsadą.
-