Chłopak o czystym sercu dostaje propozycję od potężnego wezyra, by znalazł dla niego tajemniczą lampę.
- Aktorzy: Will Smith, Mena Massoud, Naomi Scott, Marwan Kenzari, Navid Negahban i 15 więcej
- Reżyser: Guy Ritchie
- Scenarzyści: Guy Ritchie, John August
- Premiera kinowa: 24 maja 2019
- Premiera światowa: 8 maja 2019
- Ostatnia aktywność: 2 grudnia 2023
- Dodany: 7 marca 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Aladyn skrzy się humorem, lekką akcją i charyzmatycznymi kreacjami. To kino familijne pełną gębą, przemyślane i sprawnie nakręcone ze wszystkimi atutami i wadami tego gatunku. Jednak Ritchie nie odwalił tu fuszerki, więc można bez wahania zabrać swoje pociechy na film.
-
Na szczęście obyło się bez wpadki. "Aladyn" wprawdzie nie grzeszy oryginalnością, ale realizuje się jako lekkostrawne kino familijne.
-
Zachwyty zachwytami, ale "Aladyn" nie jest, oczywiście, dziełem wybitnym. Niezgrabna ekspozycja, zbyt wiele wymuszonych żartów, garść rozwiązań, które znamy z kina na wylot - to tylko część twórczych grzechów. Mimo to trudno nie polubić filmu Ritchiego za jego dobrą energię - nawet, gdy zdajemy sobie sprawę, że nabieramy się na najbardziej znany z chwytów Disneya.
-
Wad jest po prostu za dużo, żeby uczciwie napisać o produkcji udanej, którą dałoby się polecić z czystym sumieniem osobom niezdecydowanym. Wydaje mi się jednak, że sporo osób może potraktować go jako swoiste "guilty pleasure" i rzeczywiście dobrze się na nim bawić.
-
Nadal pytaniem bez odpowiedzi pozostaje kwestia tego, jak mógłby wyglądać Aladyn nakręcony w stylu Guya Ritchiego. Jednak jako familijne kino dla całej rodziny, pomimo całego swojego banalnego scenariusza i nie zawsze trafionych decyzji obsadowych, wygrywa widowiskiem i muzyką.
-
Ciężko mi powiedzieć, czy polecam wybrać się na Aladyna. Bo jeśli znacie bajkę to raczej nie jest to konieczne, a jeśli nigdy jej nie widzieliście to najpierw nadróbcie oryginał. Potem możecie wybrać się do kina. Tylko bez większych oczekiwań.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Jak to człowiek lubi być zaskakiwany podczas seansu.Co do Aladyna byłem pełen obaw,od Guy'a Ritchiego na reżyserskim stole po Willa Smitha w niebieskim kolorze.Ku mojemu zdziwieniu dostałem naprawdę kawał dobrej rozrywki.Może niektóre aspekty rzeczywiście kuleją(III akt) to jednak całość nie jest pisanką jakby to mogło się wydawać a całkiem dobrym kinem nawiązującym do oryginału oraz dodając coś fajnego od siebie.Warto obejrzeć i skonfrontować kolejne liveaction Disneya,nie jest źle.Polecam
-
Wow.. nie spodziewałem się że będzie to kropka w kropkę adaptacja bajki. Zwłaszcza, że bierze się tak ciekawego reżysera jak Guy Ritchie, którego tu absolutnie nie czuć. Aktorzy dają radę, zwłaszcza Will Smith, którego każdy się obawiał. Poza tym na plus piosenki i efekty specjalne i... Abu. Podwyższyłem ocenę, bo lubiłem oryginał.
-
To poprawny film, który choć wprowadza parę dobrych zmian względem animowanego oryginału, jest po prostu rzemieślniczą, korporacyjną robotą powstałą tylko w celu zarobienia (a jakże) pieniędzy. Plus - baty należą się Disneyowi za niewykorzystanie Guya Ritchiego... w filmie Guya Ritchiego. Macie tak mocno utalentowanego reżysera i marnujecie go w takim filmie?! Może po sukcesie tego remake'u Ritchie będzie mógł pozwolić sobie na dalsze skupienie się nad własnymi (oby lepszymi) projektami.
-
Problematyczny w ocenie, gdyż dostarcza dużo rozrywki, a akcja nie osiada ani na chwilę, lecz jest nazbyt amerykański i zarazem mocno niewiarygodny jako „Aladyn”. Z jednej strony czerpie z kultury azjatyckiej, a za moment wprowadza dużo nowoczesności. Może dla kogoś będzie to ciekawą odmianą, lecz w moich oczach to zwyczajna niekonsekwencja scenariusza.
-