Kong broni Ziemi przed niezwykłymi i niebezpiecznymi stworzeniami.
- Aktorzy: Dan Stevens, Rebecca Hall, Brian Tyree Henry, Rachel House, Alex Ferns i 10 więcej
- Reżyser: Adam Wingard
- Scenarzyści: Terry Rossio, Jeremy Slater
- Premiera kinowa: 28 marca
- Premiera światowa: 27 marca
- Ostatnia aktywność: 6 maja
- Dodany: 6 października 2023
-
Ma się wrażenie, jakby 130 milionów budżetu poszło tutaj totalnie w błoto, bo poza głośną obsadą nie zainwestowano w żaden element, który mógłby sprawić, że choć na chwilę najdzie nas ochota, żeby o Minus One czy jakimkolwiek innym dobrym filmie o potworach, który może się znaleźć w naszej wyobraźni podczas tego seansu zapomnieć.
-
To ponownie bezwstydny film o potworach, który nawet bardziej odchodzi od zwyczajowej powagi tego uniwersum. W zasadzie reżyser traktuje swój nowy film jako plac zabaw i to od dwóch stron. Na jednej płaszczyźnie sprawdza on na co może sobie pozwolić. Zaś na drugiej traktuje postacie jak action figures, którymi bawił się w dzieciństwie. I jest w tym coś niezwykle uroczego co absolutnie rozumiem.
-
Gdy wybieramy się na produkcję Adama Wingarda, od początku wiemy, że nie będzie w niej wzruszających scen czy rozterek moralnych. Będzie za to widowiskowa rozróba, która nacieszy nasze oko, ale o której też zapomnimy za dzień czy dwa. Jest to fastfoodowe świecidełko mające na chwilę przykuć naszą uwagę. I jako takie spełnia się wyśmienicie. Dostarcza tyle rozrywki, że trudno jest ją unieść. Trzeba dodać, że to rozrywka wyborna!
-
Godzilla x Kong to nic wybitnego. Tzn. To nie jest jakieś Oscarowe kino, ale oglądanie team upu przerośniętego goryla i atomowego jaszczura to coś co daje mi taką dziką pierwotną radość. Zapraszam na recenzję BEZ SPOILERÓW