Katarzyna Tokarz
Krytyk-
Jest godnym pożegnaniem tego bohatera i każdy obecny na ciemnej sali kinowej uroni łzę tuż po tym jak ostatnia, mocna scena wbije go w fotel i nie pozwoli o sobie zapomnieć, co najmniej przez jakiś czas.
-
Jeśli oczekujecie po kinie jedynie dobrej zabawy i wizualnego widowiska, to polecam "Wielki Mur". Może odbiór filmu w kręgach kultury azjatyckiej jest inny, w końcu opiera się o jedną z najważniejszych budowli kulturowych tego regionu. Europejczyk będzie natomiast mógł wyłączyć myślenie i oddać się audiowizualnym przyjemnościom.
-
Nie jest genialny, ale nie jest też zły. Za pomocą utalentowanych aktorów i przepięknych widoków staje się miłym dla oka obrazem, który niestety nie zagości w naszych głowach na długo.
-
Minimalistyczne kino science-fiction naładowane niesamowitym ładunkiem emocjonalnym.