Sławomir Serafin
Krytyk-
Lekkostrawny, zabawny, niewymagający, rodzinny sposób na spędzenie półtorej godziny.
-
Piękny od strony wizualnej, ponadprzeciętny aktorsko, opowiada jeszcze raz tę samą historię, całkiem udanie grając na emocjach tych, którzy jej jeszcze nie znają, a pozostałych racząc swoją niezbyt odbiegającą od oryginału, ale jednak autorską interpretacją.
-
Jest źle. Tej świeżości, tej lekkości, tego finezyjnego dowcipu znanych z pierwszego filmu, tutaj po prostu nie ma.
-
Ogólnie nie polecam. Lepiej po raz kolejny obejrzeć pierwszą część serii, niż brać się za tą najnowszą... i mam szczerą nadzieję, że ostatnią. Na dnie tej beczki naprawdę nic już nie zostało.
-
Kolejny marvelowski sequel, który nie daje rady być taki dobry jak poprzedni film.
-
Gwiezdne Wojny odbrązowione, sprowadzone z poziomu epickiego rozmachu do opowieści z frontu, wypadają blado i nijako.