Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
6.9 10.0 0.0 54
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.0
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Psycholożka postanawia dołączyć do aktywistów wspierających uchodźców przebywających na polsko-białoruskiej granicy.

Wbrew oczekiwaniom pokazywany w Wenecji dramat wcale nie jest nowym "Pokłosiem", zapisem obojętności Polaków wobec niehumanitarnego traktowania imigrantów na polsko-białoruskiej granicy. To wyważony obraz, w którym raczej stawia się pytania niż rzuca oskarżenia. Jeśli ktoś tu jest winny, nie są to zwykli ludzie, lecz antagonizująca ich władza.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.