P_Modzelewski
Użytkownik-
Naród zdeterminowany przez historię i geografię. O tym, że nie jest/nie było łatwo być rosjaninem, tym razem mówi Tarkowski, ubierając to w najwspanialszą formę.
-
Wiele elementów sprawia, że uzasadnionym jest stawianie TWBB w czołówce XXI wieku. Dla każdego wybijające się może być coś innego. W moim przypadku jest to główna idea, a więc zobrazowanie instrumentalizmu w ludzkim działaniu i najgorszy jego cech i skutków - w sposób niezwykle trafny.
-
O tym jak to jest być "zatkanym" wie każdy, kto doświadczył w życiu zdarzenia tak silnie wpływającego na emocje, że choćby wspomnienie budzi najgorsze demony. Co jednak, jeśli zdarzenie takie okazuje się być definiujące dla naszego stanu ducha? O tym jest ten film.
-
Rozczarowanie. Rozczarowanie nie objawiające się jednak niezadowoleniem z tego, co sumarycznie zostało nam przedstawione. Dotyczy one jedynie ostatnich 15 minut, które sprawiają, że filmu Pawlikowskiego nie będziemy mogli z pełnym przekonaniem umieszczać na półce najlepszych filmów w swoim gatunku.
-
Wielkomiejski egzystencjalizm naszych czasów. Obraz, który ma szansę stać się klasykiem dla następnych pokoleń. Jeden z tych filmów, które zyskują przy kolejnych seansach lub przy wnikliwych analizach. Niepojawienie się wśród nominowanych do Oskarów jest kompletnym nieporozumieniem - a zawiniła chyba forma, może zbyt trudna dla akademików.