Minęło pięć lat od czasu, kiedy wszystko było czadowe. Mieszkańcy Klocburga stoją w obliczu nowego, ogromnego...
- Aktorzy: Chris Pratt, Elizabeth Banks, Will Arnett, Tiffany Haddish, Stephanie Beatriz i 15 więcej
- Reżyser: Mike Mitchell
- Scenarzyści: Phil Lord, Christopher Miller
- Premiera kinowa: 8 lutego 2019
- Premiera światowa: 6 lutego 2019
- Ostatnia aktywność: 17 lutego
- Dodany: 29 grudnia 2018
-
Z "lego przygodą" mam problem czysto rozwojowy że to tak ujmę.Gdy wchodziła pierwsza część do kin byłem młodym dorosłym,który zachwycił się animacją i gdzieś poprzez film powrócił do swoich niespełnionych z dzieciństwa marzeń.Kolejne części,które pojawiały się w odstępie czasowym na tyle odległym,że dojrzałem mentalnie i nie zachwycają już tak bardzo-a zwłaszcza kontynuacja pierwowzoru.Jest to dobra animacja,z dobrym humorem,ale to już nie dla mnie.Dla fanów polecam,dla innych zastanówcie się
-
45 maja 2020
- 8
- Skomentuj
-
-
Mam chyba jakiś problem z tą serią, bo zarówno pierwszej, jak i drugiej części przypisałbym podobne wady i ułomności. Jasne, stos gagów ląduje gdzie trzeba i morał dla dzieciaków wypada przyzwoicie, ale środkowy akt cierpi na syndrom drugich "Strażników Galaktyki" i wszechobecny chaos staje się po czasie męczący. To co w finale pierwszego filmu było wisienką na torcie, tutaj staje się standardem i bezustanne mieszanie perspektyw wytrąca z rytmu. Życie jakby mniej czadowe, ale wciąż piu piu piu.
-
Na każdym polu lepsza od jedynki. Znacznie lepiej wybrzmiewający morał, jeszcze więcej kreatywnej zabawy klockami (animacja figurek z serii LEGO Friends oraz villaina zbudowanego z Duplo - wow!) i zdumiewająco dobry polski dubbing (dialogi zdecydowanie naturalniejsze niż w jedynce, a piosenki są wykonane tak, że palce lizać). Lord/Miller nie zawiedli.
-
Niczym w pierwszej części, sympatyczne postacie, humor, który zawsze trafia (choć tutaj z drobnymi wyjątkami) oraz dobrze podany morał. Jedyny większy problem jaki mam z drugą częścią, przez który film wypada nieco gorzej od poprzednika to pewien zwrot akcji pod koniec historii, bo przez niego całość traci nieco sensu w finale i myślę, że nic by się nie stało, jakby fabuła przebiegła nieco inaczej. Jednakże w ostatecznym rozrachunku film jest prawie lepszy niż jedynka co zasługuje na uznanie.
-
Jest podróżą do świata nostalgii, gdzie poza nierzadko głupkowatym dziecięcym humorem, prosto i zrozumiale przekazanym uniwersalnym morałem, znajdzie się coś dla starszego widza, który pobawić się może w test kompetencji popkulturowych. Jest to, moim zdaniem, jeszcze bardziej energiczna i angażująca od poprzedniczki animacja, która po seansie tylko wprowadza w nastrój kreatywnego konstruktora z chęciami zbudowania czegoś z klocków LEGO.
-
Jest podróżą do świata nostalgii, gdzie poza nierzadko głupkowatym dziecięcym humorem, prosto i zrozumiale przekazanym uniwersalnym morałem, znajdzie się coś dla starszego widza, który pobawić się może w test kompetencji popkulturowych. Jest to, moim zdaniem, jeszcze bardziej energiczna i angażująca od poprzedniczki animacja, która po seansie tylko wprowadza w nastrój kreatywnego konstruktora z chęciami zbudowania czegoś z klocków LEGO.