Grzesiek
Użytkownik-
Z czasem coraz większe wrażenie na mnie robi. Nie pamiętam od dawna, żeby jakiś film o Holocauście takie wrażenie na mnie zrobił, nie pokazując żadnego obrazu z obozu. Zło w najczystszej postaci. Wyparcie, dehumanizacja, trauma dzieci, totalny przemysł eksterminacji w połączeniu z samymi odgłosami z obozu , które w głowie wywołują przerażajace obrazy z tego miejsca…bez żadnej sceny przemocy.
-
Tak bardzo mi się spodobał, bo Payne zbudował spójny świat, w którym czułem się jakbym cofnął się w czasie o 50 lat, kompletnych, prawdziwych bohaterów, oparty o pozytywne emocje. Przez cały film i po nim, miałem uśmiech na twarzy.
-
Świetnie zrealizowany, wyglada imponująco, energetycznie prowadzony, głosem narratora jesteśmy wciągnięci wraz z głównym bohaterem w świat,XIX Paryża w którym brud i biedę widać nie na ulicy, a wśród wyższych sfer i ich moralnym upadku.
-
Naprawdę dobre kino. Fansatyczne role. Szkoda, że jeszcze nie został pogłębiony wątek relacji bestii i gliniarza.
-
Jest w tym filmie jakaś nostalgia za przeszłością, jest osadzony jakby w poprzedniej epoce, tylko komórki przypominają czas w którym jesteśmy. Ale jednocześnie batdzo pozytywny, bez nadęcia, świetnie zmontowany, bardzo dobrze zagrany.
-
Przypomniałem sobie ten film po kilku latach. Niesamowita rola Di Caprio. Całość można oglądać po raz piąty, dziesiąty i dwudziesty. I za 20 lat dalej będzie świeży.
-
Jaret Leto udawania, że jest bardzo dobrym aktorem. Natomiast blado wypada Rami Malek. Całość nudnawa, bez zaskoczeń.
-
Połowe filmu kupiłem za narrację w stylu gangsterskim Ritchiego. Choć kwestie wypowiadane w kamerę momentami wymuszone. Od momentu pierwszego ćpania dostajemy dramat mocno przeciągnięty. Natomiast nie kupuję postaci bądź co bądź groźnego przestępcy z którego zrobiono dobrego wujka.
-
Piękny w formie. Wielowątkowy w treści pomimo prostej historii. Dla mnie to film o ukrywanych emocjach, właściwych wyborach i przemocy psychicznej.
-
Spory zawód. Humor nie załapał tam gdzie miało być zabawnie. Przeszarżowany scenariuszowo.
-
5.527 grudnia 2021
- 3
- Skomentuj
-
-
-
Czuć, że jest prawdziwy. Pokazuje z czym Amerykanie musieli się mierzyć w Afganistanie i militarnie i społecznie. Ale przede wszystkim sceny walki są niesamowite. Czuć jakby się było w samym środku.
-
To wszystko już było wcześniej. Nudno, bez emocji, źle sklejone ze sobą wątki.
-
Gdyby tylko wyciąć horror i zostawić dramat uchodźców zmagających się z przeszłością i sytuacją w jakiej się znaleźli w obcym dla nich kraju... Zresztą całe tło spoleczne bardzo uczciwie przestawione.
-
Porusza wiele problemów świata, który wydaje nam się, że znamy. Choć chwyta niesamowicie za serce i wydaje się momentami, że za dużo spada na małego bohatera to wszytko jest prawdziwe i nie przekracza granic epatowania "brzydotą" świata w którym przyszło mu żyć.
-
-
Jedna z lepszych polskich komedii ost. lat
-
Przenosi do innego świata. Subtelny, kolorowy jak pocztówka z przeszłości.