Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.
Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
-
Gdy jeden z braci ląduje w więzieniu, drugi - policjant postanawia pomóc mu z niego wyjść.Najlepszy film Vegi od pierwszego Pitbulla? Nareszcie jest to film, który klei się na poziomie scenariusza i który jest niezły poziomie reżyserskiego rzemiosła. Wiadomo, że tu wszystko jest dość wyraźnie ociosane, nie ma miejsca na niedpowiedzenia i niuansowanie; jest sporo klisz i efekciarskich poz, nie mówiąc już o przesadnej wulgarności i szokująco brutalnych scenach. Ale całość ładnie się spina w swojej niedoskonałości. Niezły film. Na tle innych filmów Vegi - znakomity.
-
Członkowie organizacji Ruchu Oporu ponownie stawiają czoła Najwyższemu Porządkowi.
-
Młody Niemiec Jojo, członek nazistowskiej organizacji dla młodzieży Jungvolk, pomaga Żydówce. Jednocześnie próbuje pozostać nazistą.
-
Spotkanie w 2012 roku przyszłego papieża Franciszka z ówczesnym papieżem Benedyktem XVI jest okazją do rozmowy między dwoma głęboko wierzącymi osobami, o skrajnie różnym podejściu do wiary.Dobry i ciepły film, w którym konfrontacja dwóch odmiennych światopoglądów działa kojąco na mózg.
-
Laura, aby ratować rozpadający się związek, wyjeżdża na Sycylię, gdzie poznaje Massimo. Niebezpieczny mężczyzna, szef rodziny mafijnej, porywa ją i daje 365 dni na pokochanie go.Fatalny, seksistowski, przemocowy film z fabułą nawiązującą do współczesnych hitów porno. Bez porno.
-
Dwóch młodych żołnierzy - Schofield i Blake dostają rozkaz przedostania się za linie wroga, aby dostarczyć tajną wiadomość, która pozwoli brytyjskim żołnierzy uniknąć wpadnięcia w śmiertelną pułapkę.Kapitalnie zrealizowane kino wojenne, którego brud wchodzi do butów, oblepia oczy. Czyli operatorska popisówa, ale i przejmujący portret wojny, która dotyka emocji w sposób nieprzesadzony, nieprzegadany.
-
Historia chłopaka z podlaskiej wsi, który realizuje swoje wielkie marzenie, by śpiewać i bawić tłumy. Dzięki uporowi, ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeniom osiągnął niebywały sukces.W "Zenku" najbardziej pachnie Podlasiem - ot, antibohemian rhapsody o narodzinach niewinnej, obdarzonej anielskim głosem istoty, na którą spada (dosłownie) ciepłe boże błogosławieństwo. Ale czego chce Zenek? Co nim wstrząsa, co motywuje? Jedyną odpowiedzią jest szczery uśmiech prostego chłopaka, którego przez życie gładko prowadzi los, bez większych dramatów i życia na krawędzi. Same dobre chwile (i świetny Zając). Co ciekawe, brak tu disco polo w warstwie muzycznej, kulturowej, socjologicznej.