-
Miał wszystko, aby stać się produkcją kultową. Jednak twórcy nie skorzystali z tych atutów. To produkcja, która ma sporo plusów, ale również kilka dużych minusów. Ostatecznie Netflixowi wyszła poprawnie zrobiona historia, ale tylko poprawnie.
-
Ma kilka sporych mankamentów. Jednak koniec końców to dobra produkcja, która oferuje sporą dawkę rozrywki. Przede wszystkim to film, po którym wyjdziemy uśmiechnięci z kina. A o to we wszystkim chodzi.
-
Bardzo dobry film dla całej rodziny. Mimo że nie otrzymujemy zbytnio oryginalnej fabuły, to bohaterowie, których obserwujemy na ekranie i humor w pełni to rekompensują.
-
Nie jest pozbawiony wad. Jednak koniec końców to zabawna, dobrze zagrana komedia, która zachwyca wizualnie i muzycznie. Dlatego mogę ją szczerze polecić.
-
To film znakomity, niemal doskonały. Fantastyczna gra aktorska, zapierająca dech w piersiach strona techniczna i bardzo dobrze poprowadzona historia decydują o tym, że będzie to mocny kandydat w sezonie oscarowym do najważniejszych nagród.
-
To produkcja z tego rodzaju, gdzie wychodzimy z sali kinowej z uśmiechami na twarzy. Bardzo przyjemna i pełna pozytywnej energii animacja, którą jak najbardziej mogę polecić.
-
To, jeśli chodzi o kino akcji i rozrywkę, dzieło doskonałe. Fantastycznie zrealizowane sekwencje, ciekawi bohaterowie i relacje między nimi oraz wciągająca fabuła. Oby więcej takich produkcji.
-
Ostatni rozdział przygód Indiany Jonesa dowozi pod względem rozrywki i widowiskowości. Również Harrison Ford nadal daje radę i dzielnie wspiera go Phoebe Waller-Bridge. Produkcja nie jest pozbawiona wad, głównie w płaszczyźnie fabularnej. Jednak mimo wszystko da się dobrze bawić na seansie.
-
To bez wątpienia majstersztyk kina akcji. Produkcja oferuje znakomite sekwencje, które rekompensują słabą fabułę. Jeśli oceniać filmy w postaci niezmarnowanego czasu i dobrej zabawy, to nowy akcyjniak Netflixa to bardzo dobry wybór.
-
Dzieło idealne. Wszystko w nim jest na najwyższym poziomie, począwszy od scenopisarstwa, na animacji skończywszy. Jestem oczarowany filmem i na pewno obejrzę go jeszcze wiele razy.
-
Sprawnie zrobiony i bardzo dobrze zagrany horror. W kwestii kina grozy nie wyróżnia się niczym oryginalnym, jednak produkcja wygrywa piękną opowieścią o radzeniu sobie z traumą.
-
-
Bardzo dobry, letni blockbuster, który oferuje szaloną rozrywkę. Wrażenie psuje trochę trzeci akt, jednak można przymknąć na to oko.
-
Dobry, jednak nie wybitny, a miał zadatki na stanie się taką produkcją. Peele zbudował ciekawą historię, z dobrymi bohaterami, rozmachem i świetną atmosferą. Jednak pewne zabiegi narracyjne sprawiły, że nie mógł wykorzystać w pełni potencjału opowieści. Mimo wszystko to produkcja, którą warto obejrzeć
-
Mógł być czymś dobrym. Niestety, obraz padł ofiarą pewnych ambicji reżysera, który stylistykę postawił wyżej niż historię.
-
"Pajęcza głowa" mogła być filmem bardzo dobrym, a nawet wybitnym. Jednak świetny materiał źródłowy został na ekranie spłaszczony do nudnych dywagacji o bardziej rozrywkowym charakterze. Omawianym filmem Joseph Kosinski na pewno nie powtórzy sukcesu "Top Gun: Maverick".
-
Może nie jest filmem wybitnym pod względem fabuły, ale wygrywa pasją, z jaką twórcy podchodzą do tematu, oraz kreacją Adama Sandlera i relacją dwóch głównych bohaterów.
-
To jeden z najlepszych filmów Disneya ostatnich lat. Zabawny, wzruszający, z dobrze napisanymi postaciami i relacjami między nimi.
-
To produkcja bardzo dobra pod względem wizualnym i muzycznym. Na plus zaliczam wyjątkowe postacie i świetną historię o rodzinie. Mam pewne zastrzeżenia, jeśli chodzi o finał, jednak nie przeszkodził mi on w dobrej zabawie.
-
Trzeba przyznać, że "MEN" to naprawdę dobrze zrobiony film, do czego Garland nas już przyzwyczaił. Zdjęcia budują wciągający klimat. Twórcy łączą pełne uroku i koloru kadry z tymi mrocznymi, które sprawiają, że nie chcielibyśmy znaleźć się na miejscu głównej bohaterki.
-
To powiew świeżości w MCU. W pierwszym akcie nie byłem jeszcze do niego przekonany, jednak później było tylko ciekawiej. Dostajemy świetne wykorzystanie fanserwisu i bardzo dobrze napisane postacie. Scarlet Witch jako czarny charakter jest genialna.
-
Mógł być doskonałym dreszczowcem, który trzymałby widza w napięciu przez cały seans. Niestety, to produkcja, która nie wciąga. Nie potrafiłem zatracić się w historii głównych bohaterów.
-
To w zalewie ogromu sequeli, prequeli i spin-offów film nietuzinkowy, bardzo oryginalny w swojej koncepcji. Oferuje ogrom emocji, świetne aktorstwo i sekwencje, które w przyszłości będzie można uznać za kultowe.
-
Dobrze wykorzystuje fundament zbudowany przez "Rodzinę Soprano". Fanom na pewno się spodoba. Jednak fabuła jest tu zaledwie poprawna, niewciągającą. Pewne elementy z potencjałem nie są należycie prowadzone.
-
-
"Jeźdźcy sprawiedliwości" mają kilka mankamentów, ale nie zabierają one przyjemności z oglądania produkcji. Świetne aktorstwo, ciekawa intryga z dobrym twistem i znakomita reżyseria Jensena sprawiają, że to obraz warty zapamiętania i powtórzenia.
-
Świetny, z dobrym scenariuszem, znakomitymi bohaterami i nakreślonymi relacjami między nimi oraz brawurową, wciągającą akcją.
-
Ma swoje minusy, choćby w sztampowości oraz czarnych charakterach, jednak stanowi dobrą rozrywkę spod znaku Disneya. Dodajmy do tego jeszcze interesujące postacie protagonistów, a mamy przepis na naprawdę przyjemny, przygodowy seans.
-
Pomimo wszystkich niedociągnięć i błędów "Kosmiczny mecz: Nowa era" nie jest filmem złym. Nie umywa się do oryginału, jednak to całkiem poprawne kino familijne, które spokojnie można obejrzeć z całą rodziną i w wielu momentach można się przy nim dobrze bawić.
-
Nie sprawdza się praktycznie na żadnej płaszczyźnie. Nie jest ani dobrym dramatem sportowym, ani historią miłosną, ani opowieścią kumpelską. Stanowi zlepek wątków, które nijak mają się do siebie. Scenariusz nie trzyma się kupy, realizacja scen sportowych stoi na słabym poziomie, a wątek romantyczny nie angażuje.
-
Stanowi kolejny, może niewnoszący nic świeżego, ale bardzo dobry rozdział w MCU. Doskonały duet Nataszy i Yeleny, wspaniała dynamika między bohaterkami i ich przybranymi rodzicami oraz świetnie zrealizowane sceny akcji to najmocniejsze punkty tego widowiska.
-
Nie jest nowym rozdziałem serii "Piła". Ten film powinien być zakończenia cyklu! Widać, że twórcy nie mają pomysłu na tę franczyzę, co dobitnie pokazuje nowa odsłona.
-
Nie wniesie nic nowego do gatunku, jednak jest takim przyjemnym, rozrywkowym rozwiązaniem na niedzielny seans w kinie.