Kiedy samotna mama i jej dwójka dzieci przyjeżdżają do małego miasteczka, zaczynają odkrywać swoje powiązania z oryginalnymi Pogromcami Duchów i sekretną spuścizną pozostawioną przez ich dziadka.
- Aktorzy: Sigourney Weaver, Dan Aykroyd, Carrie Coon, Finn Wolfhard, Mckenna Grace i 15 więcej
- Reżyser: Jason Reitman
- Scenarzyści: Gil Kenan, Jason Reitman
- Premiera kinowa: 19 listopada 2021
- Premiera światowa: 17 listopada 2021
- Ostatnia aktywność: 21 lutego
- Dodany: 9 lutego 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Wisienką na torcie jest powrót oryginalnej obsady, nieprzesadnie długi, taki w sam raz, aby pokazać, że właśnie pałeczka została przekazana kolejnemu pokoleniu pogromców. I wypada to bardzo naturalnie i przede wszystkim komediowo. Nie pozostaje więc nic innego, jak oczekiwać na kontynuację.
-
Kupuję taką kontynuację i chętnie obejrzę kolejną część.
-
Czy "Ghostbusters: Afterlife" to zły film? Absolutnie nie. Moim zdaniem ten film stoi w rozkroku pomiędzy próbą wprowadzenia czegoś nowego, a zadowoleniem fanów oryginału.
-
Dawni Pogromcy Duchów już nie wrócą, jeżeli ich następcy mieliby wybronić się bez zasilania nostalgią, potrzebują odważniejszych pomysłów, lepszej historii, czegoś ponad formułę schematycznego blockbustera dla całej rodziny.
-
Reżyser świetnie odnajduje się w zainicjowaniu całej historii. Naturalne relacje między bohaterami, niewymuszone dialogi, obietnica nieuniknionej przygody - to wszystko sprawia, że film zwyczajnie chce się oglądać.
-
Delikatnie obawiam się więc o to, co może wydarzyć się z "Pogromcami duchów", ale czerpię niekrytą satysfakcję z tego, jak udany jest najnowszy film, bo przeszkód, o które mogli się potknąć twórcy była cała masa. Scenarzyści zgrabnie wybrnęli z potrzeby opowiedzenia historii młodszej widowni, a do starszych fanów wielokrotnie puszczane jest oko, dzięki czemu bawią się na seansie nie mniej udanie.
-
-
Recenzje użytkowników
-
O ile cały zamysł tej produkcji rozumiem,i czekałem gdzieś na odświeżenie całej serii plus na lekkie cameo pierwotnych bohaterów tak bardzo się zawiodłem tym co ujrzałem.Początkowo film ma ogromne problemy z tempem,narracja jest jak ciągnąca się guma, z której nie wydobywa się żaden smak-jest to produkcja szalenie miałka-i w sumie pod każdym względem.Reitman chciał oddać hołd ojcu jak i całej franczyzie a stworzył taką wydmuszkę która wizualnie nawet nie zachwyca.Obawiam się kontynuacji tego ...
-
Kolejny, żenujący i nikomu niepotrzebny powrót do przeszłości, tym razem w wersji "z gówniarzami dla gówniarzy" (nawet tego pajaca ze 'Stranger Things' wcisnęli). Niewarty splunięcia, bezwartościowy filmowy zakalec. Jedna rzecz się udała - ładny hołd oddany Haroldowi Ramisowi i wzruszające pożegnanie z nim.
-