Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
6.4 10.0 0.0 56
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.2
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Mimo drugiego zawału, ojciec Juliusza odmawia zmiany trybu życia. Wybawieniem zdaje się być Dorota, lekarz weterynarii.

Dostaliśmy dziwny tytuł, w którym jest mnóstwo serduszka i dużo talentu, jednak przesłonionego równie pokaźną ilością wad. W efekcie oglądamy niegłupi film, pełen głupich żartów. Nie wiem, czy nie lepiej byłoby odwrotnie.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.