Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
4.6 10.0 0.0 12
Negatywnie oceniony przez krytyków
4.7
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Kraków przygotowuje się na nadejście świąt. Ewa, kobieta dla której nie ma rzeczy niemożliwych,...

Próbując podsumować 1800 gramów, z pierwszej kolejności nie odnoszę wrażenia, aby był to film świąteczny. Z pewnością dobrze się stało, że aspekt adopcji pojawił się na wielkim ekranie, natomiast pozbyć się żalu, że został przedstawiony w tak prostej formie, która nie pozostawia miejsca na jakąkolwiek refleksję. Nie mam złudzeń, że produkcja Marcina Głowackiego w rzeczywistości do czasu Wigilii zostanie całkowicie zapomniana, a nasze głowy wypełnią inne pozycje filmowe.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.