Wskazuję przede wszystkim na słabe strony "Lego Przygody 2", bo te mocniejsze są identyczne, jak poprzednio. Batman w świecie Mad Maxa, klocki Duplo jako agresorzy z kosmosu, pogranicza nie tylko światów fikcyjnych, ale też fikcji z rzeczywistością - wszelkie niedorzeczności wynikające z tych kontrastów wciąż bawią i wciąż trudno o lepszy film na rodzinny wypad do kina.