Po objęciu władzy nad stolicą "Niania" wraz z gangiem postanawia wprowadzić do kraju narkotyki.
- Aktorzy: Angie Cepeda, Agnieszka Dygant, Aleksandra Grabowska, Aleksandra Popławska, Katarzyna Warnke i 15 więcej
- Reżyser: Patryk Vega
- Scenarzyści: Olaf Olszewski, Patryk Vega
- Premiera kinowa: 22 lutego 2019
- Premiera światowa: 19 lutego 2019
- Ostatnia aktywność: 16 grudnia 2023
- Dodany: 29 listopada 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Kino Patryka Vegi ma swoich miłośników i to właśnie do nich jest kierowana niniejsza produkcja. Cała reszta pozostanie nie tyle rozczarowana, ile zniesmaczona. Nie widać tu przejawu poprawy chaotycznego stylu. Wątki się mnożą bez większego sensu, a aktorzy odgrywają drewniane kwestie.
-
O ile pierwszy rozdział naszych dziewczyn z ferajny był nawet poukładanym, posiadającym w sobie ślad scenariusza filmem, to już druga odsłona pokazuje twórczość naszego rodzimego "enfant terrible" kina gatunkowego w zdecydowanie jego gorszej wersji.
-
Zamiast zgłębiać ważne i bieżące tematy prześlizgujemy się po nich bezrefleksyjnie, zamiast oglądać silne postaci kobiece słuchamy prymitywnych żartów opartych na stereotypach związanych z płcią wreszcie zamiast dostawać bohaterów z krwi i kości obserwujemy bohaterów pozbawionych jakiejkolwiek głębi czy nawet zalążka własnego charakteru.
-
Kawał rozrywki. Oglądając tę krwawą symfonię, gdzie Agnieszka Dygant szczerze się śmieje przewiercając kolana, bawiłem się znakomicie. Guilty pleasure? Być może, ale szczerze poproszę więcej takiej niezobowiązującej rozrywki z rozmachem.
-
Prymitywny, wulgarny, mający podłoże w najgorszych ludzkich instynktach - tak, ale to, co Vega zaprezentował w swojej produkcji wynagradza nawet to, że czas projekcji czasami się dłużący nie tłamsi, a wręcz roznosi w nowe rejony polską kinematografię.
-
Patryk Vega na Kobiety mafii 2 pieniędzy nie żałował. Kogo nie przeraża tryskająca z ekranu krew, powinien się nieźle bawić. Bo to komedia, nie kino moralnego niepokoju.
-
Prawdopodobnie wszelkie zarzuty wobec "Kobiet", paradoksalnie, jeszcze mocniej rozochocą sympatyków Vegi do sprawdzenia jego nowego dzieła. I nie mam wątpliwości, że będą oni wprost zachwyceni tym, co zobaczą.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Charyzmatyczna Grabowska, Adamczyk w roli Techno Vikinga i Warnke, która nie wychodzi ze swojej roli ani na moment, próbują ratować to barachło, ale to, co się tutaj odpieprza, jest zbyt głupie nawet na guilty pleasure. Żarty opierające się na robieniu lachy, dialogi opierające się na wciskaniu k**** w każde niepasujące do przekleństw zdanie i rozwiązania wątków opierające się na zabijaniu postaci, bo tak jest prościej i nie trzeba niczego wyjaśniać. Czyli typowy Vega.
-