Hyeon-soo potrąca samochodem dziewczynkę, która ginie na miejscu. Siedem lat później jej ojciec nadal pragnie pomścić śmierć córki.
- Aktorzy: Seung-ryong Ryu, Dong-gun Jang, Kyeong-pyo Ko, Jung-Hee Moon, Sae-Beauk Song i 15 więcej
- Reżyser: Chang-min Choo
- Scenarzyści: Chang-min Choo, Lee Yong-Yeon
- Premiera kinowa: 26 października 2018
- Dodany: 12 lipca 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Thriller wprost z Korei Południowej zaskakuje przede wszystkim głębią poruszanej problematyki. Nie można odmówić mu jednak bardzo sprawnie poprowadzonej fabuły, więcej niż poprawnego aktorstwa i zapadających w pamięć ujęć.
-
Ważny punkt na mapie każdego miłośnika thrillerów. Koreańskie dzieło oferuje widzowi moc wrażeń, naprawdę dobrze nakreślony konflikt bohaterów i w pełni empatyczną opowieść o zemście, pokucie, przeszłości, która ściga człowieka całe życie, oraz niewiarygodnej rodzicielskiej miłości.
-
Mimo udanego wykreowania klimatu żeniącego realizm magiczny z nieporadnym naturalizmem rodem z Zagadki Zbrodni Bonga, Siedem lat jednej nocy poza pięknym tytułem oferuje widzowi przede wszystkim bolesną nudę.
-
Obraz posiada wszystkie elementy, by wbić widza w fotel fatalistycznym przesłaniem, pogrążyć w odmętach depresji równie czarnej, co ta, której więźniami są bohaterowie. Zaburzona chronologia broni oglądających przed takim efektem. Pozostaje więc jedynie sprawnie zrealizowany thriller o przesadnie rozbudowanej warstwie znaczeniowej.
-
"Siedem lat jednej nocy" dalekie jest od sentymentalnego filmu o żałobie. Reżyser wykorzystuje poetyckie, oniryczne sekwencje, żeby ukazać narastający w Hyeon-soo Choi obłęd wywołany brakiem kary. Jednak ten film to przede wszystkim thriller, w którym na końcu będzie na pewno krwawo, bezlitośnie i zaskakująco.
-
Potrafi przesunąć widza na krawędź fotelu, potrafi też dostarczyć emocji. Ma w sobie dużo napięcia i czasem dużo, za dużo pytań, które rzecz jasna znajdują swoje odpowiedzi, do tego jednak czasu widz potrafi poczuć się co nieco zagubiony.
-
Ta koreańska produkcja nie przypadnie do gustu widzom, pragnącym szybko zrozumieć wszelkie niuanse. Jest tu sporo zamieszania, zwłaszcza na początku. Dalej natomiast trafiają się dłużyzny, jednak ostatecznie pełny akcji finał spełnia rosnące wymagania i zamyka wszystko w emocjonującym zakończeniu.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Fabuła rozciągnięta do granic możliwości. Klimat typowy dla kina koreańskiego. Kolejny nieudany eksperyment dystrybucyjny, bo odnaleźć film w kinach było zadaniem nader trudnym. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/02/26/Siedem-lat-jednej-nocy-%E2%80%93-korea%C5%84ska-Atlantyda-ocena-510