Przywodzi na myśl... średnio strawny kotlet. Nie ma w nim kulinarnych popisów, ale mięsem jest w nim kompilacją najpopularniejszych filmów z YouTube'a, których tematem jest sport ekstremalny, jajkiem-spoiwem kryminalna fabuła, a to wszystko obtoczone w panierce z pseudo filozofii New Age i Zielonych.